Rozpoczęcie przez dziecko przygody z żłobkiem to dla całej rodziny ogromna zmiana. Jeszcze do niedawna było ono zawsze pod opieką najbliższych, a teraz musi przyzwyczaić się do nowego środowiska, reguł i osób. Dla niektórych maluchów przejście to jest stosunkowo łatwe, inne potrzebują więcej czasu i wsparcia.
Niezależnie od tego, jak przebiega adaptacja Twojej pociechy, ważne jest, abyś był przy niej obecny. Rozmowa, wyjaśnienie, dodawanie otuchy – to wszystko ułatwi dziecku to trudne doświadczenie. Pamiętaj też, że każde dziecko radzi sobie z tym na swój sposób, więc nie porównuj swoich przeżyć z innymi rodzicami.
Nie lekceważ smutku i niepokoju dziecka
Nie ma potrzeby bagatelizować uczuć, jakie towarzyszą Twojej pociesze podczas adaptacji w żłobku. Smutek i lęk przed nową sytuacją są naturalne, więc nie lekceważ ich ani nie zbywaj zdaniem „nie ma się czym przejmować”.
Zamiast tego pokaż, że rozumiesz, jak się czuje. „Widzę, że się boisz i jest Ci smutno. Nowe miejsce i ludzie mogą być przerażające. To zupełnie normalne”. Taka postawa pozwoli mu poczuć, że jego uczucia są ważne i zrozumiałe. Dodaj, że będzie w porządku, a Ty jesteś przy nim.
Wyjaśnij, co się dzieje
Mów do dziecka spokojnie i prosto. Wyjaśnij, dlaczego musicie chodzić do żłobka. „Mama i tata muszą iść do pracy, a tam będziesz się bawić i uczyć nowych rzeczy pod opieką miłych pań”. Opowiedz, co będzie się działo od rana do popołudnia. Nie ukrywaj przed nim prawdy.
Zadawaj pytania, sprawdzaj, co wie i rozumie. Odpowiadaj na każde z nich cierpliwie, nie traktuj ich jako męczących. Dla niego to ogromnie ważne, aby zrozumieć tę nową sytuację najlepiej, jak się da.
Bądź przy nim na starcie
Kiedy jeszcze pracujesz, zostań kilka godzin przy dziecku w żłobku. Twoja obecność w tym miejscu na pewno je uspokoi i pomoże poczuć się bezpieczniej. Będzie mogło zobaczyć, że nic złego się nie dzieje i niczego nie musi się bać.
Nie uciekaj potajemnie, nawet jeśli wydaje Ci się, że tak będzie łatwiej. Maluch musi nauczyć się, że możesz odejść, ale też wrócić po jakimś czasie. Kiedy przyjdzie pora, po prostu się z nim pożegnaj i powiedz, że już wracasz. Spróbuj nie przedłużać pożegnań – to jedynie wzbudza dodatkowy niepokój.
Wypracuj rytuał pożegnania
Żeby każde pożegnanie przebiegało możliwie najspokojniej, przyjmijcie z dzieckiem swój własny rytuał. Może to być specjalny uścisk, masażyk plecków, krótka piosenka? Cokolwiek sprawi, że maluch poczuje się przy tym bezpiecznie i będzie wiedział, co się dzieje.
Rytuał pożegnania powinien być krótki i jasny, ale dawać dziecku poczucie bliskości. Pomaga uświadomić mu, że rozstanie jest tylko chwilowe. Przestrzegajcie go za każdym razem – wtedy poczuje się spokojniej.
Poinformuj o zwyczajach dziecka
Nie krępuj się podzielić z opiekunkami w prywatnym żłobku informacjami o przyzwyczajeniach Twojego dziecka. Powiedz, jakie ma ulubione zabawki, jak najlepiej się je przytula, jaka piosenka je uspokaja. Niewiele rzeczy tak nie wpływa pozytywnie na samopoczucie malucha, jak znalezienie czegoś znajomego w nowym otoczeniu.
Może opowiesz też o szczególnych sytuacjach, w których dziecko wymaga specjalnego podejścia? Personel z pewnością to doceni i będzie mógł lepiej się nim zająć. Pamiętaj, aby przekazywać informacje na bieżąco. Dzieci często zmieniają preferencje i żadna porada nie jest na zawsze aktualna.
Nie zamartwiaj się smutnymi porankami
Możesz spodziewać się płaczu i rozpaczliwego trzymania się za nogi na samą myśl o żłobku. To całkowicie naturalna reakcja w początkowym okresie adaptacji, choć oczywiście bardzo przykra dla każdego rodzica.
Staraj się wtedy zachowywać spokój. Nie krzyczy, nie gderz – to tylko wzmoże stres malucha. Wytłumacz mu spokojnie, zrób rytuał pożegnania i idź do pracy, choć Twoje serce będzie krwawić na myśl o jego płaczu.
Personel ma doświadczenie z takimi sytuacjami. Dziecko uspokoi się nieco po Twoim wyjściu. Możesz też umówić się z opiekunkami na zdjęcia malucha w ciągu dnia. Wtedy zobaczysz, że płacz to tylko chwila w jego dniu pełnym zabawy i uśmiechu.
Bądź pozytywny i nie wprowadzaj lęku
Dzieci wyczuwają nastroje dorosłych nawet wtedy, gdy sami nie do końca rozumieją ich przyczyny. Jeśli niepokoisz się lub źle mówisz o żłobku, maluch też stanie się niespokojny i przestraszony.
Staraj się mówić o placówce z entuzjazmem. Podkreślaj, jak wiele fajnych rzeczy się tam dzieje, opowiadaj zabawne historie, pokazuj, jak bawią się inne dzieci. Wtedy będzie kojarzyć ten ośrodek z czymś pozytywnym.
Rozmawiajcie wieczorami
Nie zapominaj wracać przy dziecku do tematu jego dnia po powrocie ze żłobka. Rozmawiaj o tym, co tam robiło, o zabawkach, dzieciach i opiekunach. Zadawaj pytania i słuchaj uważnie.
W ten sposób nie tylko dowiesz się o jego przeżyciach, ale też pokażesz, że jest to dla Ciebie ważne. Uczynisz żłobek bardziej realnym i obytym tematem w domu. Dziecko będzie miało poczucie, że jego nowy rytm dnia jest zauważony i szanowany.
Pamiętaj o cierpliwości
Nie można się spodziewać natychmiastowych rezultatów w postaci beztroskiego dziecka radośnie wchodzącego do żłobka. Adaptacja i oswojenie się z nowym środowiskiem wymagają czasu i konsekwencji.
Bądź więc cierpliwy i wyrozumiały, nie denerwuj się, gdy maluch po raz kolejny płacze przy rozstaniu. Mówcie o tym, ignoruj krzyki, ale pozostań spokojny. Im bardziej uporczywie będziesz trzymać się ustalonego dobrego planu, tym szybciej dziecko się przyzwyczai.
